Klasa 1A postanowiła zamienić szkolne ławki na stolicę państwa i... wyruszyła w niezapomnianą, trzydniową wyprawę do Warszawy w dniach 4–6 czerwca! Zaczęło się dynamicznie – podróż pociągiem, a potem już tylko atrakcja goniła atrakcję. Od historii po nowoczesność – zobaczyli Muzeum POLIN, gdzie zatrzymali się na lekcję tolerancji i historii, i Muzeum Powstania Warszawskiego, które poruszyło każdego. Poczuli się jak pasażerowie PRL-u, jadąc kultowym "ogórkiem" z 1975 roku – bez klimatyzacji, ale za to z klimatem! Przemierzając dzielnicę Pragę, odkryli zupełnie inną twarz stolicy. Zoabczyliśmy „praskie Maryjki”, klimatyczne podwórka, murale i Centrum Koneser. W Centrum Nauki Kopernik ruszyli w kosmiczną podróż śladami sondy Voyager – w Planetarium niektórzy naprawdę odlecieli! W Sejmie sprawdzali, czy fotel marszałka i ławy sejmowe są wygodniejsze od szkolnej ławki (potwierdzają – tak, ale tylko trochę).Zachwyciło ich Stare Miasto swoją historią, ale i Muzeum Iluzji, gdzie rzeczywistość płata figle, a grawitacja chwilami... nie działa. A gdy patrzyli na nowoczesne warszawskie wieżowce, poczuli, że Warszawa to naprawdę miasto kontrastów – gdzie historia spotyka przyszłość. W nogach mają ponad 30 kilometrów, w głowach mnóstwo wspomnień, a w sercach… ochotę na kolejne przygody!